Tym razem za pieczenie świątecznych pierniczków wzięły się nie przedszkolaki, ale trochę starsi uczniowie - grupa mieszana, profesjonalna i skupiona. Prace poszły bardzo szybko! Najpierw w szkole pięknie zapachniało, a chwilę potem już można było jeść pierwsze ciasteczka! Są pyszne! Próbna konsumpcja potwierdziła doskonałą jakość!
Jedliśmy i przeżyliśmy, więc chyba wszystko się udało!!! Tylko jak tu sprawić, żeby przetrwały do jasełek...?