W dosyć mroźny ale pogodny dzień, dzieci z klas młodszych trzema saniami zaprzężonymi w konie udały się na wspaniały kulig! Była to prawdziwa zimowa przejażdżka po przepięknej okolicy. Kiedy przemierzali ośnieżone lasy i pola, na terenie szkoły w pobliżu altany już paliło się solidne ognisko, w termosach czekała gorąca herbata, a kiełbaski były już gotowe do pieczenia. Wszystko to dzięki rodzicom (Pan Rafał Hysa, Pani Edyta Walczyk, Pani Agata Pluta, Pan Mariusz Chęć), którzy dotarli do właścicieli konnych zaprzęgów i przygotowali gorący posiłek. Dziękujemy!