Chcąc upamiętnić 231 rocznicę uchwalenia Ustawy Rządowej przez Sejm Wielki w 1791 r., klasy IV, V i VIII pod opieką p. W. Czuryły przygotowały w ramach zajęć z historii barwną część artystyczną. Mieszczki, szewc i przekupka okazały się być osobami dobrze poinformowanymi, co dzieje się na Zamku Królewskim w Warszawie i zatroskanymi o losy kraju okrojonym na skutek I rozbioru.
W kolejnej scenie widzowie przenieśli się w czasie do współczesności. Do dzieci bawiących się piłką i wylegujących na kocu dołączył król S. A. Poniatowski, który zabrał ich na salę sejmową, by stali się świadkami uchwalenia pierwszej w Europie i drugiej na świecie konstytucji. Nie wszyscy posłowie rozumieli, jakie niebezpieczeństwo zagraża Rzeczpospolitej. Płomienne przemowy H. Kołłątaja czy marszałka S. Małachowskiego wszystkim zebranym utkwiły w pamięci.
Odczytanie przez ostatniego króla Polski - S. A. Poniatowskiego tekstu opracowanej Konstytucji i wiwaty uradowanej szlachty uświadomiły zebranym, iż reformy uratują kraj z marazmu.
Takie przedsięwzięcia jak przedstawienia pozwalają otworzyć się dzieciom i młodzieży oraz ujawnić skrywane talenty. A nasi uczniowie mają ich niemało. Przepiękne wykonanie pieśni "Uwierz Polsko" przez Julię Zielińską czy pieśni zaśpiewane przez chórek były ucztą dla ucha. W strojach (niemalże z epoki) wszyscy aktorzy prezentowali się niezwykle dostojnie i wprowadzili nas w klimat tamtych czasów. A gra aktorska i dykcja niektórych uczennic z kl. V czy VII chwytała za serce. Wiwat konstytucja! Wiwat król! Wiwat 3 maja!