Jak co roku, by uczcić święto pracowników oświaty, szuka się nowej ciekawej formuły spektaklu. Dlatego w tym roku, na przekór ogólnym trendom, widzowie śledzili los Maciusia, który nie chciał zostać nauczycielem! Zarówno "mama piękna jak motyl", jak i "tato bardzo brodaty", żyjący szczęśliwie "cztery mile za miastem, w domku z pięknym ogródkiem" wyobrażali sobie właśnie tak przyszłość swojego syna! On jednak zrobił wszystko, by zostać strażakiem! Nawet zaproszone zwierzątka: piękny kogut, milutki kotek, piesek, kaczuszka a nawet koń z beczkowozem strażackim, nie miały co do tego żadnych wątpliwości. Lepiej jest być strażakiem niż nauczycielem!!
Dlatego na zakończenie i niejako na "otarcie łez", wszyscy zgodzili się na czarodziejski pociąg, który miałby zawieźć nas nie tylko do Warszawy, ale wprost do sławy, zgodnie z rytmem śpiewanej chóralnie znanej piosenki!
Cele mamy nie byle jakie! Oby nam się udało!
Dziękujemy nauczycielom przygotowującym ten spektakl, dziękujemy aktorom i ich rodzicom, którzy nie szczędzili sił, by przygotować odpowiednie stroje i rekwizyty, dziękujemy również zaangażowanym widzom za ich gromkie brawa!
|
czwartek, 15 października 2015 |
|
Dzień Edukacji Narodowej | Loguj/Utwórz konto | 0 Komentarzy |
| Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść. |
|