Przygotowując się od dawna, w skupieniu, jednak z odrobiną zdenerwowania, tegoroczni uczniowie klasy szóstej przystąpili do rozwiązywania testów. Zafoliowany arkusz był dla każdego z nich wielką niewiadomą, chociaż podobne widywali już wielokrotnie.
Za każdym razem jednak w atmosferze lekkiego egzaminacyjnego stresu zadania wydają się trudniejsze niż zwykle. Na wyniki trzeba będzie poczekać do końca maja.
Miejmy nadzieję, że nie będą złe :)